Dzień ten choć deszczowy w pamięci pozostanie na zawsze. Wirtualny świat, w którym codziennie siedzę wczoraj miałam okazję poczuć, dotknąć i poznać. Rzeczywistość nie rozczarowała. Dziś wiem, że chcę dalej poznawać nowych ludzi, śmiać się z Nimi, wymieniać spostrzeżenia. Jednym słowem trwać w tym dalej. I zebranie w jednym miejscu tylu wspaniałych blogerek nie jest wcale sprawą łatwą. Ale jeśli ma się do tego dryg jak właścicielka bloga
tomitobi.pl to zapewniam Was. Nic, naprawdę nic nie jest w stanie pójść źle. I choć maskotką spotkania nie był mój ukochany chudy z toy story, a król Alex, który oczywiście również spowodował u mnie dziwny napływ euforii (dziecko za małe, to cieszę się za dwie ;) ), to było warto. Bo nauczyłam się , by z życia czerpać to co najlepsze. Nie tracić czasu na zmartwienia. Trzeba dać się ponieść. Zrozumiałam, że w tym świecie coś znaczę, a osoby, które wczoraj poznałam są często dla mnie przykładem. Nauczyły mnie jak w tym świecie przetrwać, jak się zachowywać. Przez chwilę byłam przerażona. Wszyscy znają Polę. Ona wydawała się być nie wzruszona. Więc rzekłam "Będziesz blogerem. Nie masz wyjścia.". Póki co realizuję się w tym świecie i kocham to co robię. I zajebiście się dowiedzieć, że ktoś to docenia. Komuś się to podoba.
Blogerki, które poznałam. Każda inna. Każda na swój sposób wyjątkowa. Każda ma na siebie swój własny pomysł i spełnia się w tym każdego dnia. Cieszę się, że Was poznałam. Życzę Wam, byście nigdy nie rezygnowały z tego co chociaż przez chwilę przynosi Wam radość. Mam nadzieję, że Was jeszcze spotkam!
Chciałabym podziękować wszystkim sponsorom. Zwłaszcza
BabyOno . Aspirator do nosa, gryzak do pokarmów, woreczki na pieluchy i kubek niekapek. Skąd wiedzieliście, że tego nie mam ? ;)
Podziękowania również dla :
Cześć i czołem. :D
OdpowiedzUsuńwow ile darów losu :) Takie spotkania są super - a Wy kobietki jestescie sliczne :)
OdpowiedzUsuńNiro miałyśmy okazji zamienić słowa, ale przed nami Bydgoszcz. :-)
OdpowiedzUsuńsuper imprezka , fajne fotki a Pola śliczna po mamusi
OdpowiedzUsuńGaba zakochała się w Polce (cholera, starczy mi trójka) ;)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :) Ach , ale wam zazdroszczę tego spotkania ! Zapewne było niesamowicie i sympatycznie ! Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńWow! ale prezentów. Mega na bogato :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że Polcia rozchwytywana przez wszystkie ciocie :)
Mam nadzieję, że i mnie będzie dane Ją poznać bo jest cudna :))
Pola jako jako obserwatoraka spisała się z pewnością na medal :) Super zdjęcia i super prezenty :)
OdpowiedzUsuńMusiało być fajnie w takim towarzystwie :) Jesteście cudowne mamusiu i Polciu <3
OdpowiedzUsuńChętnie bym Was poznała osobiście.
Super zdjęcia, super kobiety i super prezenty.
OdpowiedzUsuńOczywiście kojarzę parę blogerek - Bożena, Justyna, Noemi, Marta D., Alinę, Przewijkę, Emiludka ;) i Darię ale nie widzę Bomblowej :D
No i Ciebie :D
Na zdjęciach rozpoznaję tylko Ciebie, Matkę Prezesa i Bożenę :D
OdpowiedzUsuńMiło było poznać i Ciebie i Polcię :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy Daria i Nadia
Miejmy nadzieję, że jeszcze uda nam się kiedyś wcisnąć :)
OdpowiedzUsuńsuper, że się poznałyśmy :*
OdpowiedzUsuńjej jakie słodkie zdjęcie z języczkiem ;-)) też zazdroszczę spotkania, z chęcią poznałabym mamy z Wrocławia!
OdpowiedzUsuńUmieram na ból dupy : P po pierwsze to musiało być wspaniałe uczucie poznać kogoś kogo znało się i czytało w internecie o a po drugie te wszystkie cudowności od sponsorów mmm uwielbiam <3 No a Polcia jak zawsze mega na tych zdjęciach powychodziła :)
OdpowiedzUsuńnie miałaś tego co dostałas bo w sumie po cholere to twojemu dziecku w tym wieku?? no i btw. biedne to Twoje dziecko, widać było meeeega szczesliwe na tym spotkaniu, no ale najwazniejsze ze mamusia swietnie sie bawila!
OdpowiedzUsuńNo raczej wieczorem mi sie zalila, ze mega źle jej tam bylo u mnie w ramionach i jeszcze katowalam ja tym karmieniem...:( przecież jest taka świadoma ze na bank wazne jest dla niej gdzie sie znajduje! No i rzeczywiście po cholere mi rzeczy których mogę używać juz teraz albo jak niektórych dopiero za miesiąc...ale z jednym sie zgadzam: bawilam sie swietnie.
UsuńOtoczenie rowniez wplywa na dziecko. To ze jest taka mala nie oznacza ze jest jej obojetnie. Nie wiem po co to debilne stwierdzenie o karmieniu widocznie jestes bardzo uczulona na tym punkcie. Milego dnia zycze
UsuńOj jaka zazdrość przez anonima przemawia :D hehe
UsuńFajnie, że spotykacie się w realnym świecie ;) zazdroszczę! :P pozdrawiam wszystkich :)
Zazdrosc? Nie rozumiem dlaczego jak ktoś nie zachwyca sie wpisem to odbierane jest to jako zazdrość...niby czego tu zazdroscic? Spotkania ze znajomymi?
UsuńNo tak skoro jest mala to moze zamknę sie z nią w domu i do nikogo z nią nie będę wychodzić. ;)
UsuńNo pewnie, że było mega szczęśliwe! Ciocia Noemi bujała, nosiła, opowiadała o sławie!
UsuńBoli dupka co? Oj boli. ;)
oj Alicjo nikt nie napisał ze nie masz z nia do nikogo wychodzic...czytaj troszke uwazniej...skoro uwazacie ze to zazdrosc to pytam niby czego mam zazdroscic odnosnie tego wpisu?
Usuń,,po cholerę to Twojemu dziecku w tym wieku" - sorry, ale tylko sfrustrowana, tudzież osoba z zazdrości kipiąca coś takiego może napisać. ;)
Usuńproszę przeczytać całe zdanie a nie kawałeczek "nie miałaś tego co dostałas bo w sumie po cholere to twojemu dziecku w tym wieku" było to napisane w takim sensie że jak podrosnie to wtedy zaopatrzylaby sie w te przedmioty ale oczywiscie wszystko co pisze anonim odbierane jest jako atak :]
UsuńAle czy ona CELOWO się w nie zaopatrzyła? :) Żadna z nas nie wiedziała co jest w paczkach, wiec litości trochę ...
Usuńhehe uwielbiam anonimy :D bez was świat byłby taki szary ;)
UsuńWidze ludzie ze macie ogromne problemy z czytaniem ze zrozumieniem i odbieracie wszystko w dziwny spodob. Odnosnie bycia anonimem...nie mam tutaj konta wiec nie mam mozliwosci podpisania sie inaczej.
UsuńDziecku się krzywda nie dzieje, jeżeli poprzebywa troszkę w towarzystwie. My chodziliśmy zawsze i wszędzie z Blanką-imprezy rodzinne, wesela, uridziny. Teraz dzięki temu nie boi się takich miejsc i tłoku ludzi. A mam porównanie i drugi raz zrobiłabym dokładnie tak samo.
Usuńa nie bedzie takiego spotkania gdzies w okolicach Trójmiasta? :p
OdpowiedzUsuńFantastycznie było Was spotkać. Polka jest cudna :)
OdpowiedzUsuńMatko, jakie ta Królewna robi śliczne minki :D
OdpowiedzUsuńWidać, że była tam niezłą gwiazdą, ale co się dziwić? Jest cudniasta :D
Trochę Wam zazdroszczę tego spotkania, świetny zlot!
Ale może i ja kiedyś w Krakowie się załapię na coś blogowego :D
Fajnie, ze udało się pogadać chociaż chwilę, bo ciągle goniłam za swoją Polką :) A Twoja jest taka maleńka i cudna :)
OdpowiedzUsuńświetna sprawa takie spotkania!:) Ja już chętnie piszę się na kolejne, bo na pewno coś zorganizujecie, prawda? :)
OdpowiedzUsuńhttp://swiatwokoltosi.blogspot.com/
Ciesze się niesamowicie, że mogłam poznać Ciebie i jakże uroczą Polcię. Oj, będzie łamać męskie serca :)
OdpowiedzUsuń