Open top menu
9/12/2013

Tak jak obiecałam. Pierwszy post. A więc (wiem nie zaczyna się tak zdań) zaczynam skrobać. Krótko o mnie. Bo po co się rozpisywać. 20 letnia studentka, szczęśliwa narzeczona, przyszła mama. Tak. To ja. 
Na imię dali mi moi ukochani rodzice prosto, aczkolwiek jak niektórzy sądzą - pięknie - Alicja.Żyję sobie w małej mieścinie, niekoniecznie spokojnie. 
Co robię obecnie? Uczę się, kompletuję wyprawkę, snuję plany z narzeczonym, urządzam pokój dla dziecka. 
Co zaczynam? Nowy etap w życiu. 
To ja. Ciężarówka w 4 mscu ciąży, która już pokochała swoje dziecko nad życie.

To ja.

Mamala :)







Tagged
Nowszy post
This is the last post.

8 komentarzy:

  1. wspaniała przygoda ciebie czeka, mówie ci to ja matka 2 córek, (jednej Alicji) zapraszamy tez do nas http://puszeczkadoherbaty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam mojo imienniczko!!!
    Zycze powodzenie w blogoswerze!
    Wszytkiego naj naj na nowej drodze zycia i gratuluje malenstwa :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądasz kwitnąco!

    Ściskamy i życzymy dużo zdrówka dla Ciebie i Maleństwa. ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Miło Cię poznać :) Pozdrawiamy! I gratulujemy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale się cieszę, że wróciłaś:-) wyglądasz oszałamiająco! Będę tutaj zaglądać:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie mogłam nie zajrzeć, zajrzałam i zostaje:)
    Też jestem Alicja, mam lat 25:)
    Obecnie jestem w 9 miesiącu ciąży, czekamy już na końcówkę, która ma nastąpić 4 października 2013r. Datę znamy, gdyż czeka nas cc ze względu na miednicowe położenie naszego maleństwa. Pamiętam jak dziś 2 kreseczki na teście. Jedna była dużo słabsza od drugiej i półprzytomna z rana mówię to męża "to jestem czy nie jestem"? Mąż na to "chyba nie" i poszłam spać. Dwukrotnie powtórzyłam test po południu i następnego dnia, kreski były coraz ciemniejsze:) I udało się;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tutaj w poście pochwaliłam się naszym 12 tygodniowym maleństwem:
    http://alnar.blogspot.com/2013/04/chwalipieta.html

    OdpowiedzUsuń
  8. co ja bym zrobiła żeby znów zobaczyć 2 kreseczki ( mam córeczkę właśnie skończyła 2 latka :) ) od jakiegoś czasu staramy się o towarzystwo dla małej narazie bez większego powodzenia powoli tracę nadzieję mimo wszystko życzę powodzenia! szczęśliwego rozwiązania i dużo radości w podróży ku szczęściu :*

    OdpowiedzUsuń

Komentarze obrażające mnie, moją rodzinę i czepiające się każdego szczegółu naszego życia nie będą publikowane.

.